środa, 17 czerwca 2015

Zdobycze czerwcowe!

Dzień dobry, cześć i czołem!


Lato, laaaato! Chociaż ja nie przepadam za latem. Owszem lubię ciepło, ale nie duchotę. Lubię po prostu oddychać, a nie ledwie dychać... Niemniej. Laaaato!

Wiecie co? Nie spodziewałam się, że będę miała w tym miesiącu aż tyle książek do zaprezentowania. Trochę wydawnictwa mnie rozpieściły, a trochę rozpieściłam siebie z niewielką pomocą osób drugich na dzień dziecka. Ale hej! Przecież dzieckiem jest się w każdym wieku, prawda? Tak wiem... Usprawiedliwiam się. Niemniej oto gość specjalny dzisiejszego posta. Powitajcie go z uśmiechem na twarzy i zazdrością w oczach :)


Dzieńdzieckowe zdobycze:
"Szczygieł" - cudowna oprawa. Cudowna. Mam nadzieję, że treść również.
"Królowie przeklęci" - jw.
"Pierwszych piętnaście żywotów Harry'ego Augusta" - jw. z tym, że słyszałam o treści wiele dobrego. 
"Najdłuższa podróż" - bo to Sparks. Przeczytana (chcecie moją opinię?) Ciekawa jestem ekranizacji.
"Na razie żegnaj" - dzisiaj skończona.


Recenzyjne:
"Poduszka w różowe słonie" - poczeka sobie trochę. Już w ostatnim stosie była. Nie wiem czemu mi się tu przyplątała, ale niech jest.
"Co, jeśli..." - wczoraj odebrana, niebawem zabieram się za czytanie.
"Collide" - zaintrygował mnie opis, może być ciekawie :)
"Kochanek z Malty" - wydaje się idealna na ciepłe dni. Obecnie czytana.
"Musimy coś zmienić" - przeczytana - moja opinia KLIK
"Powiedz, że mnie kochasz, mamo" - jw  KLIK
"Toxic" - przeczytana. Opinia na dniach.


16 komentarzy:

  1. Ze stosu czytałam jedynie ''Najdłuższą podróż'' Sparksa, a najbardziej intryguje mnie ''Collide''.

    OdpowiedzUsuń
  2. Czytałam "Collide" - bardzo mi się podobała ^_^
    Natomiast strasznie kusi mnie "Szczygieł". Przeraża mnie jednak nieco jego objętość, bo co, jeśli jednak mi nie podejdzie? Czytać na siłę nie lubię... A jeśli już zainwestuję, to doczytać by wypadało.

    OdpowiedzUsuń
  3. Do mnie dotarli dzisiaj recenzyjni "Królowie przeklęci". Piękna cegiełeczka ^^

    OdpowiedzUsuń
  4. Ciekawe nabytki. Niezwykle interesują mnie "Królowie przeklęci" :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Miałam już "Królów Przeklętych" przed premierą. Cudowna książka, mam nadzieję, że niedługo przeczytam.

    http://zakurzone-stronice.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  6. Dla mnie "Królowie przeklęci" :3
    miedzysklejonymikartkami.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  7. Polskie wydanie Szczygła faktycznie jest piękne :). Zazdroszczę mocno Królów przeklętych. Collide dziś do mnie dotarło, ciekawi mnie ta historia.

    OdpowiedzUsuń
  8. AAAAA, oddaj Szczygła! Bardzo, bardzo bym tę książkę chciała! W ogóle same pyszności na Ciebie czekają... Pozostaje mi życzyć przyjemnego czytania :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Fajne zdobycze, zazdroszczę takiej ilości!
    Pozdrawiam ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Collide jest mocne i gorące :)
    Miłego czytania :)
    Moje-ukochane-czytadelka

    OdpowiedzUsuń
  11. Widzę tu kilka smakołyków, szykuje się dużo dobrze spędzonego czasu :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Królów przeklętych bym Ci ukradła... mogę? :D

    OdpowiedzUsuń
  13. Faktycznie trochę Cię rozpieszczono w tym miesiącu, ale jak wiadomo - książek nigdy dość :D U mnie na blogu konkurs i może zgarniesz kolejną książkę? :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Piękny stosik! :) Zazdroszczę "Szczygła", "Pierwszych piętnaście żywotów Harry'ego Augusta" udało mi się zdobyć na wymianie na targach ;) Toxic i Co jeśli też u mnie ;) Miłej lektury!

    OdpowiedzUsuń
  15. Ile wspaniałych książek ^^ Żałuję, że ze stosiku nic jeszcze nie czytałam :(

    OdpowiedzUsuń
  16. Czekam z niecierpliwością aż dotrze do mnie moje "Piętnaście pierwszych żywotów..." - jeszcze tylko tydzień i będę mogła zabrać się za lekturę! <3

    OdpowiedzUsuń