"Czy odpowiada się na maile, które przysyła los?
Czerwiec to według siedemnastoletniej Ellie O”Neill najgorszy miesiąc w roku. W tym czasie jej rodzinne miasteczko przeżywa najazd turystów, a na dodatek w tym roku do inwazji przyłączyła się ekipa filmowa. Nawet przyjazd idola z Hollywoodu nie może poprawić dziewczynie humoru.
Ale jest jednak COŚ, co uszczęśliwia Ellie. Od kiedy przed kilkoma miesiącami trafił do niej przez przypadek pewien e-mail, koresponduje z tajemniczym nieznajomym. Dzielą się ze sobą szczegółami z życia, żartują, ale też piszą o nadziejach i lękach. Jednak nie mówią sobie wszystkiego. On nic nie wie o tajemnicy ukrytej w jej drzewie genealogicznym, ona zaś nie ma pojęcia, kim tak naprawdę jest jej korespondencyjny przyjaciel. Kiedy wreszcie ich znajomość przeniesie się do rzeczywistości, sprawy skomplikują się jeszcze bardziej. Czy dwoje tak bardzo różnych ludzi, którzy spotkali się przez przypadek, ma szansę pokonać przeciwności?
Nowa powieść Jennifer E. Smith, która rozgrywa się w ciągu jednego pamiętnego lata, dowodzi, że życie jest pełne nieoczekiwanych spotkań i szczęśliwych pomyłek."
Dla każdego szczęście wygląda
inaczej. Dla jednych najszczęśliwszym dniem będzie wygrana na loterii,
dla innych wyjście z poważnych tarapatów. Dla rodziców szczęściem
zapewne będzie dziecko i wszystkie jego powodzenia. Szczęściem pisarzy
będzie wydanie książki… Szczęśliwi są ci, którzy sprawiają, że na twarzy
ich bliskich pojawia się uśmiech… Natomiast dla bohaterów niniejszej
pozycji szczęściem jest spotkanie drugiej połowy. Spędzanie z nią czasu i
dzielenie się czasem. A Ty, jak wyobrażasz sobie szczęście?
„Tak wygląda szczęście” to już druga
książka Jennifer E. Smith, którą miałam przyjemność czytać. Po
ponadczasowej historii, jaką zaserwowała w poprzedniej książce pt.
„Serce w chmurach”, byłam przygotowana na coś równie dobrego i
porywającego. Szczerze Wam powiem, że się nie zawiodłam! Pani Smith po
raz drugi zaserwowała nam świetnie skrojoną powieść miłosną, która
pozwala nam oderwać się od codzienności, jak i zapomnieć o wszystkich
problemach. Niewątpliwie „Tak wygląda szczęście” to pozycja, która
pozwoli nam się w pełni zrelaksować.
Bo serce to tylko różowy kleks...
Poznajcie Ellie O’Neill i Grahama
Larkina, to dwie główne postaci, które są bardzo sympatyczne i nie
sposób ich nie polubić. Ellie to zwyczajna dziewczyna, która prowadzi
swoje nastoletnie życie w małym i cichym miasteczku. Graham natomiast
nie jest takim zwyczajnym nastolatkiem, a już na pewno nie prowadzi
zwyczajnego i nudnego życia, ponieważ jest… Gwiazdą filmową, za którą
ugania się rzesza fanek. Co łączy te dwie postaci, które pochodzą z
zupełnie różnych światów? Ta dwójka bohaterów poznaje się w całkiem
przypadkowy sposób, można nawet rzec (zupełnie nie mijając się z
prawdą), że przez pomyłkę. Wystarczyła jedna wiadomość wysłana na
nieprawidłowy adres mailowy i nowa znajomość gotowa!
Podobał mi się błyskotliwy i
niewymuszony humor. Podobały mi się postaci i ich historia… Język, jakim
posłużyła się autorka również przypadł mi do gustu. Opisy miejsc,
postaci i uczuć… Wszystko to mi się spodobało, więc czy było coś, co
wywarło na mnie negatywne wrażenie? Hm… Nic nie przychodzi mi do głowy.
Nie jest to wybitna książka, ale muszę
przyznać, że jest bardzo dobra – oczywiście jeżeli chodzi o książki tego
typu. Sądzę, że mogę polecić ją każdemu, aczkolwiek zapewne najbardziej
przypadnie do gustu nastolatkom, bądź kobietom, które lubią
niezobowiązujące, odprężające historie miłosne o nastolatkach.
Są różne rodzaje szczęścia. Niektóre nie potrzebują żadnych dowodów.
Recenzja napisana dla portalu literatura.juventum.pl
Mam w planach tą książkę
OdpowiedzUsuńLubię chyba każdy gatunek książek, choć zdecydowanie częściej sięgam po fantastykę. Jeśli ta książka kiedyś do mnie trafi, to chętnie przeczytam, jednak nie umieszczę jej na liście poszukiwanych tytułów. Jest zbyt wiele książek, na których bardziej mi zależy.
OdpowiedzUsuńCzasami fajnie jest przeczytać coś lekkiego i niewybitnego :D Można się "odmóżdżyć" :D a "Tak wygląda szczęście" mam na półeczce i za niedługo będę czytać :)
OdpowiedzUsuńRaczej odpuszczę, nie często zdarza mi się obecnie sięgać po literaturę obyczajową dla młodzieży...
OdpowiedzUsuńCzytałam, podobała mi się :)
OdpowiedzUsuńCzytałam i bardzo miło wspominam - styl Smith wyjątkowo mi podpasował :D
OdpowiedzUsuńCzasami lubię przeczytać taką książkę, więc w przyszłości zwrócę na nią uwagę :) Okładka jest piękna!
OdpowiedzUsuńOd czasu do czasu uwielbiam przeczytać coś nieambitnego i lekkiego. Akurat na tę pozycję mam szczególną ochotę :) Muszę się rozejrzeć za "Tak wygląda szczęście"!
OdpowiedzUsuńTo raczej nie dla mnie.
OdpowiedzUsuńJestem trochę ciekawa tej książki, więc myślę, że się na nią skuszę.
OdpowiedzUsuń