wtorek, 5 lutego 2019

"Pierwsza miłość"


Opowieści wyjątkowe jak pierwsza miłość
Pamiętasz swoje pierwsze zakochanie? Motyle w brzuchu, ukradkowe spojrzenia i pewność, że spotkałaś kogoś niezwykłego. Tego nie da się zapomnieć.
Autorzy najpiękniejszych powieści obyczajowych stworzyli opowiadania o niezwykłej sile pierwszych zauroczeń. Ich bohaterowie idą za głosem serca, bo tak kochać można tylko raz, a cudowne wspomnienia zostają na całe życie. To historie pełne uczuć, emocji i wzruszeń niepowtarzalne jak pierwsza miłość.
Czy święto zakochanych może trwać przez cały rok? Zatrzymaj romantyczną atmosferę na dłużej i daj się ponieść sile uczuć. Może jedna z naszych opowieści będzie podobna do twojej?

Książka "Pierwsza miłość", to zbiór opowiadań o tytułowej pierwszej miłości, jaka spotkała bohaterów tej książki. Bohaterowie wracają do niej pamięcią, bądź przeżywają ją "właśnie teraz". Nawet nie wiecie jak pozytywnie zaskoczyła mnie treść. Nie wiem czemu, ale jakoś tak przez myśl mi przeszło, że nie zachwyci mnie ta książka. A na koniec wyszło tak, że książka podoba mi się i to BARDZO! Jestem romantyczką, może nie należę do tych niepoprawnych romantyczek, ale lubię, kiedy u bohaterów książek, filmów czy seriali dzieje się naprawdę dobrze. I cieszę się, że miałam okazję poznać ten zbiór opowiadań, bo ukoił on moje czytelnicze serce po kilku przeczytanych smutnych historiach. "Pierwsza miłość", to taki plaster na wszystko, co złe - tak bym to nazwała. 

Wiele się mówi o tym, że każdy pamięta swoją pierwszą miłość. Ja pamiętam tę przedszkolną i teraz sama śmieję się z tych dziecinnych podchodów... Taka niewinna, zabawna, dziecinna pierwsza miłość, którą wspominam naprawdę dobrze.

Polscy autorzy stworzyli swoim postaciom ich pierwsze miłości i może nawet dodali do nich coś ze swojego życia? Kto wie! Najbardziej podobała mi się historia napisana przez Katarzynę Berenikę Miszczuk. Zabawna i taka rodem z zagranicznych filmów o miłości. Najbardziej wzruszająca okazała się historia napisana przez Agatę Przybyłek. Zakończenie odebrało mi mowę... Chociaż na równi z tym opowiadaniem, skradło moje serce również to napisane przez Nataszę Sochę. Podobne historie i podobnie emocjonujące. Budującym opowiadaniem było to napisane przez Agnieszkę Krawczyk, której bohaterka pragnęła odnaleźć miłość utraconą wiele lat temu, a znalazła zupełnie nową. Piękniejszą, dojrzalszą i prawdziwą. 

Miłość bywa kapryśna. I właśnie o tym między innymi są opowiadania, jakie stworzyli autorzy. Dla jednych, ta tytułowa pierwsza miłość będzie tą ostatnią. Dla innych z biegiem czasu okaże się nieodpowiednia. A dla jeszcze innych, pogoń za tą utraconą pierwszą miłością, przyniesie nowe uczucie, do zupełnie innej osoby.

Podczas lektury "Pierwszej miłości" bawiłam się świetnie. Spędziłam miłe dwa wieczory i każdej romantycznej duszy polecam tę książkę.

1 komentarz:

  1. Właśnie dziś ta książka do mnie dotarła i wkrótce będę ją czytać. 😊

    OdpowiedzUsuń