Premiera 9 listopada
Dziękuję!
To nie liceum ją zmieniło. To gwałt.
Pewnego wieczoru najlepszy przyjaciel jej brata – niemal członek rodziny – sprawia, że świat Eden wywraca się do góry nogami. To, co kiedyś wydawało się proste, teraz jest skomplikowane. To, co kiedyś wydawało się prawdą, teraz jest kłamstwem. Ci, których kiedyś kochała, teraz budzą tylko jej nienawiść. Nic już nie ma sensu. Wie, że powinna powiedzieć komuś o tym, co się stało, ale nie może tego zrobić. Więc ukrywa to w sobie, głęboko. Ukrywa też to, kim kiedyś była – bo teraz jest już inna. Na zawsze.
Chyba pierwszy raz czytałam taką książkę. Książkę o gwałcie, walce z własnymi lękami, z własnym ciałem... Bohaterka tejże powieści jest tylko nastolatką, a dotknęło ją coś okropnego. Coś, co dla każdej kobiety jest straszną tragedią. Kobiety... A przecież Eden była niewinną i serdeczną dziewczynką. I stało się coś, co - jak w tytule - zmieniło ją na zawsze. Nie jest to książka lekka, zabawna i ciepła... Nie. Dlatego przygotujcie się na emocjonującą, dramatyczną i wciągającą lekturę. Otwórzcie się na treść, spróbujcie zrozumieć główną bohaterkę - myślę, że ta malutka rada Wam się przyda. Nie osądzajcie Eden przez pryzmat tego, co robi, ale przez pryzmat tego, co przeszła...
Wyobraźcie sobie, że ktoś, kogo szanujecie, kochacie... Ktoś komu ufacie, krzywdzi Was w straszny sposób. Ciężko, prawda? A bohaterka "Co zmieniło mnie na zawsze" doświadczyła właśnie czegoś takiego. A będąc zastraszaną przez swojego oprawcę, bała się komuś powiedzieć o tym, co ją spotkało i dusiła to w sobie. A to rosło... Tłamsiło ją od środka. Zmieniło jej myślenie i światopogląd. Całe to wydarzenie sprawiło, że jej samoocena totalnie podupadła. Sprawiło, że Eden czuła się niedowartościowana i straciła szacunek do samej siebie. Często raniła innych, nawet tych, którzy chcieli jej pomóc, ale jeśli - jak już wspomniałam - otworzycie się na jej przeżycia i spróbujecie postawić w jej sytuacji - to zrozumiecie, że wcale nie tak łatwo podnieść się z takim głazem na plecach. Zwłaszcza, że Eden trafili się tacy, a nie inni rodzice. Rodzice, którym nie chce się rozmawiać z dzieckiem, bo jakże to męczące. Ich postawa była druzgocąca. Ja sama miałam ochotę wejść do książki i nimi potrząsnąć. Po prostu pokazali jacy są ograniczeni i nazywając rzecz po imieniu - ślepi i głupi. Nie widzieli, że z ich córką dzieje się coś niedobrego, bo nie chcieli widzieć.
Amber Smith stworzyła świetną powieść. Dramatyczną i mocną... Poruszyła kontrowersyjny, niewygodny i smutny temat. Świetnie zobrazowała nam emocje i uczucia, jakie może przeżywać osoba, którą dotknęła taka tragedia i jestem usatysfakcjonowana tym, co otrzymałam. Naprawdę autorka spisała się na medal.
"Co mnie zmieniło na zawsze" to książka, której siłą napędową są emocje. Ciągle coś się dzieje, a w głównej bohaterce zachodzi wiele zmian. Właściwie nie tylko w głównej bohaterce, bo i w postaciach drugoplanowych. Ja lubię, kiedy w powieściach bohaterowie dojrzewają na kartach powieści. Lubię mieć dostęp do ich uczuć. Cieszę się, że Amber Smith pokazała nam większość z tego, co Eden odczuwała. Cieszę się, że nie zrobiła przeskoku od dramatycznego wydarzenia do "2 lata później", czy czegoś w tym rodzaju. Pokazała nam cały obraz tego wydarzenia i przeżycia nastolatki. Nie poszła... Bo ja wiem, na łatwiznę (?).
Zastanawia mnie komu mogę polecić niniejszą powieść, która porusza trudny temat. Nie każdy zrozumie zachowanie Eden... Nie do każdego dotrze sens tej powieści. Dlatego też sądzę, że mogę ją polecić dojrzałemu czytelnikowi, ale z drugiej strony, nastolatki też powinny ją przeczytać, bo być może ona może pomóc komuś, kto boi się powiedzieć głośno o swojej krzywdzie.
"Co mnie zmieniło na zawsze" to książka, której siłą napędową są emocje. Ciągle coś się dzieje, a w głównej bohaterce zachodzi wiele zmian. Właściwie nie tylko w głównej bohaterce, bo i w postaciach drugoplanowych. Ja lubię, kiedy w powieściach bohaterowie dojrzewają na kartach powieści. Lubię mieć dostęp do ich uczuć. Cieszę się, że Amber Smith pokazała nam większość z tego, co Eden odczuwała. Cieszę się, że nie zrobiła przeskoku od dramatycznego wydarzenia do "2 lata później", czy czegoś w tym rodzaju. Pokazała nam cały obraz tego wydarzenia i przeżycia nastolatki. Nie poszła... Bo ja wiem, na łatwiznę (?).
Zastanawia mnie komu mogę polecić niniejszą powieść, która porusza trudny temat. Nie każdy zrozumie zachowanie Eden... Nie do każdego dotrze sens tej powieści. Dlatego też sądzę, że mogę ją polecić dojrzałemu czytelnikowi, ale z drugiej strony, nastolatki też powinny ją przeczytać, bo być może ona może pomóc komuś, kto boi się powiedzieć głośno o swojej krzywdzie.
Książkę objęłam patronatem, więc tym bardziej Wam ją polecam!
Na pewno jestem na tyle dorosła i dojrzała, że zrozumiem zachowanie Eden, a na pewno postaram się je zrozumieć. Powieść przeczytam na pewno, bo jej tematyka znajduje się w kręgu moich zainteresowań.
OdpowiedzUsuńJuż dzisiaj na blogu zauważyłam zapowiedź tej książki i mnie zainteresowała. Teraz jeszcze bardziej mnie przekonałaś.
OdpowiedzUsuńNiebawem zabieram się do czytania tej książki 😊
OdpowiedzUsuńyeezys
OdpowiedzUsuńyeezy
nike air vapormax
supreme clothing
coach factory outlet
hermes belt
off-white
christian louboutin outlet
jordan shoes
supreme clothing