piątek, 28 czerwca 2013

[buzz] Anders de la Motte




Seria: Czarna Seria
Tom: II
Wydanie: I
Data wydania: 2013
Ilość stron: 456
ISBN: 978-83-7554-495-4
Wydawnictwo: Czarna Owca
"Druga część wciągającej trylogii o Grze w Alternatywną Rzeczywistość
Minął rok, od kiedy Henrik Petterson za sprawą tajemniczego telefonu komórkowego dał się wciągnąć w pasjonującą, choć śmiertelnie niebezpieczną Grę. Teraz na pozór ma wszystko, czego zawsze pragnął – pieniądze, wolność i beztroskę. Nowy, wygodny styl życia zaczął go już jednak nudzić. Brakuje mu ekscytujących wyzwań i adrenaliny. Coraz częściej cierpi na bezsenność i bywa, że ciężko mu jest odróżnić rzeczywistość od wytworów wyobraźni. Coraz częściej pragnie powrotu do Gry.
Anders de la Motte – były oficer policji, a do niedawna dyrektor ds. bezpieczeństwa w jednej z największych na świecie firm z branży IT. Obecnie pracuje jako konsultant ds. bezpieczeństwa międzynarodowego. Jest najbardziej ekscytującym i nowatorskim autorem nowego pokolenia pisarzy kryminalnych w Szwecji."
    Poprzedni tom mile mnie zaskoczył. Wspominałam w poprzedniej recenzji, że nie spotkałam się z takim ciekawym tematem, a jeśli już to zrobiłam, to był on ujęty w zupełnie inny sposób. Dlatego też ciągle uważam, że książka Andersa de la Motte jest tworem oryginalnym. [buzz] to kontynuacja trylogii, której pierwszy tom zatytułowany jest [geim]. Zakończenie pierwszego tomu było wielkim bumem, więc po kontynuacji spodziewałam się czegoś, co będzie trzymało poziom, zarówno swojej poprzedniczki, jak i napięcia. Jedynka była zabawna, pełna akcji i ciekawych zwrotów wydarzeń, dlatego miałam nadzieję, że [buzz] będzie posiadał to wszystko, a nawet, że będzie lepiej. Tak więc czy moje oczekiwania zostały spełnione?

    Akcji w książce nie brakuje, więc moje oczekiwania względem jej pędu zostały spełnione. Humor również trzyma poziom, napięcie było nieco mniejsze, jak w tomie pierwszym, jednak nie ma co narzekać! Tak samo, jak w pierwszym tomie, tak i tutaj brak przewidywalności - co jest naprawdę ogromnym plusem. Autor bowiem tak zawile żongluje wątkami, że ciężko jest przewidzieć, co też nastąpi za chwilę.

    HP to postać dosyć kontrowersyjna. Niby autor stworzył go jako bohatera nader inteligentnego, ale z drugiej zaś strony zachowuje się jak nierozgarnięty, lekkomyślny i wulgarny nastolatek. 
Ogólnie rzecz biorąc lubię postać HP, jednak momentami działał mi na nerwy. We wcześniejszym tomie chciał zwiać przed organizacją, która czai się za grą, zaś w tym tomie brak mu tej adrenaliny i najzwyczajniej w świecie się nudzi. Niemniej tak, czy siak gra toczy się dalej, czy HP tego chce czy też nie, z tym, że teraz nasz bohater zostaje wrobiony w morderstwo... A na jego drodze jeszcze wiele przeszkód. Nad Rebeccą również wiszą ciemne chmury. Nie dość, że w pracy się nie wiedzie za dobrze, to jakby tego było mało, w jej związku również nie jest kolorowo. Rebecca to postać, która od samego początku wzbudziła we mnie sympatię i jak na razie nic tego nie zmieniło. Odważna i z mocnym charakterem postać kobieca - jakich mało!

    Książkę czyta się szybko, dzięki prostemu i łatwo przyswajalnemu językowi. Co do przyjemności jaka płynie z odbioru książki, jest to kwestia sporna. Jedni powiedzą, że książkę źle im się czytało przez ilość wulgaryzmów, bądź przez samą postać HP, a drudzy zaś (w tym ja) stwierdzą, że tak samo bohater jak i wulgaryzmy w tej książce są czymś zwyczajnym - co już podkreślałam w recenzji poprzedniego tomu. Dlatego też nie polecam jej osobom delikatnym i tym, którzy nie lubią zbyt wielu przekleństw i wątków dla dorosłych.

   Podsumowując, powiem tyle, że jeśli szukacie czegoś bardzo zaskakującego, trzymającego w napięciu i oryginalnego, jak najszybciej zaopatrzcie się w tę trylogię! Tom trzeci, mam nadzieję, że już niebawem zasili moją biblioteczkę!

Recenzja poprzedniego tomu:
~.~ [geim] ~.~

7 komentarzy:

  1. Czytałam właśnie niedawno kilka recenzji, które krytykują książkę za jej język. Nie przepadam za wulgaryzmem w książkach, chociaż do niektórych one bardzo pasują. Myślę, że kiedyś przeczytam całą trylogię:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Będę musiała kiedyś przeczytać tę trylogię.

    OdpowiedzUsuń
  3. Niestety nie czytałam, ale mam przeczucie że to seria idealna dla mnie
    Zapraszam http://qltura.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  4. Po Twojej recce widzę ile traciłam nie zagłębiając się w tę serię

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie powiem, okładki są urocze.;) Myślę, że to coś dla mnie. Lubię takie klimaty. A jeżeli powieść jest zaskakująca i oryginalna, to nie może być zła.:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Przeczytam na pewno, ale już po skończeniu pierwszego tomu :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja czytałam pierwszą część i muszę powiedzieć, że mnie nie powaliła. Niemniej jednak sięgnę po kolejną część, trylogia to trylogia - przeczytam całość.

    OdpowiedzUsuń