sobota, 6 kwietnia 2013

"Dni krwi i światła gwiazd" Laini Taylor

"Dawno, dawno temu anioł i diablica zakochali się w sobie.
Nie skończyło się to dobrze.
Bo ośmielili marzyć o świecie bez wojny i rozlewu krwi.
Ale to nie był ich świat..."


Tytuł: Dni krwi i światła gwiazd
Autor: Laini Taylor
Tom: II
 Liczba stron: 352
ISBN: 978-83-241-4526-3
Rok wydania: 2013
 Wydawnictwo: Amber
"Na całym świecie muzea historii naturalnej donoszą o tajemniczych włamaniach.
Uskrzydlone armie przekraczają portal dzielący ich świat od naszego.
Odwieczna wojna wybucha ze straszliwą siłą. 
A ci, którzy tak bardzo się kochają, stoją po przeciwnych stronach…
 Siedemnastoletnia Karou, utalentowana artystka i uczennica tajemniczego Dealera Marzeń, znalazła wreszcie odpowiedź, której tak długo szukała. Już wie, kim jest – i czym jest. Lecz ta wiedza niesie następną prawdę, której z całego serca chciałaby zaprzeczyć: że kocha wroga i że jej ukochany ją zdradził. A świat zapłaci za to krwawą cenę...
 Teraz Karou musi wybrać ostatecznie, kim chce być. I zdecydować, jak daleko się posunie, by pomścić swoją rasę."
    Przygoda Karou w pierwszej cześć zatytułowanej "Córka Dymu i Kości" mnie oczarowała. Już patrząc na samą okładkę (niby po niej się nie ocenia, ale jednak), ma się wrażenie, że stronice zawierają przepiękną i intrygującą historię. Miałam cichą nadzieję, że kontynuacja będzie również zachwycająca, co jej poprzedniczka i oczywiście się nie zawiodłam. Co prawda w tomie II jest więcej opisów wydarzeń, aniżeli dialogów, ale mi to wcale, a wcale nie przeszkadzało.


    W tomie I poznajemy Karou jako błękitnowłosą dziewczynę, która żyje w dosyć specyficzny sposób. Jej życie zmienia się diametralnie. Dowiaduje się, że jej aktualne ciało jest tylko "naczyniem" dla jej duszy, a tak naprawdę nie jest człowiekiem, lecz chimerą. Przypomina sobie swoje wcześniejsze życie, które prowadziła w świecie chimer i dowiaduje się dlaczego zginęła. Dlaczego ukrywała się w świecie ludzi i dlaczego nie pamiętała swojej wcześniejszej egzystencji. Na wszystkie niewygodne pytania, czekają równie niewygodne i przerażające odpowiedzi. Jest jeszcze sprawa wagi sercowej, otóż Karou obdarzyła uczuciami nie tego co trzeba - prosto powiedziane, ale idealnie trafiające w sedno. Chimera i serafin? Wszak wiadomym jest, że taki związek jest niemożliwy, wręcz zakazany, bowiem te dwa gatunki są sobie wrogie od zawsze i na zawsze. Jednak jak to się mówi - serce nie sługa. Dlatego też jesteśmy świadkami pięknej i zakazanej miłości. Niczym Romeo i Julia, Karou i Akiva muszą walczyć o swą miłość. Jednak czy po tym wszystkim co zrobił Akiva, jest o co jeszcze walczyć?


"Dawno, dawno temu w zamku z piasku mieszkała dziewczyna, stwarzała potwory, a potem wysyłała je przez dziurę w niebie."

    Jak wspomniałam w recenzji poprzedniego tomu, postaci są misternie wykonane. Niebanalne i pobudzające wyobraźnię czytelnika. Autorka stworzyła zupełnie coś nowego, coś czego jeszcze nie spotkałam w żadnej książce, coś co mnie zachwyciło - chimery. Te zjawiskowe i wielobarwne stworzenia z opisów, czasem mogą wydawać się potworne, ale w tej swojej potworności mogą być również piękne. Nie potrafię sama zdecydować czy w większej mierze mnie przerażają, czy też zachwycają. Wiem jednak, że autorka bardzo dokładnie nam opisuje proces ich tworzenia, oraz końcowy wygląd, dzięki czemu mamy przedstawiony dokładny obraz tego jakie one są i możemy w swojej wyobraźni zobaczyć je bardzo wyraźnie. Z aniołami miałam już styczność w wielu książkach, więc autorka nie zaskoczyła mnie w tym temacie niczym. Jednak przedstawiła je jako brutalnych siewców strachu i chaosu, z rządzą mordu w oczach, a nie jako piękne i niebiańskie cherubinki - co bardzo mi się podobało.

   Autorka bardziej skupiła się na dokładnych opisach (o czym wspomniałam wcześniej), nakreślając czytelnikowi świat widziany jej oczami. Nie znajdziecie tutaj mdłego i lakonicznego zobrazowania danego miejsca, postaci czy samej relacji występującej pomiędzy poszczególnymi bohaterami. Znajdziecie barwne i drobiazgowe opisy, które sprawią, że poczujecie się jakbyście tam byli i uczestniczyli w wydarzeniach mających miejsce w danym czasie. Język autorki jest przystępny i łatwy w odbiorze, a jej wyobraźnia jest godna pozazdroszczenia. Dlatego też zachęcam do zapoznania się z tą serią, chociażby z czystej ciekawości.

"(...)wspomnienia są jak muchy, można je odgadnąć, ale nic ich nie powstrzyma przed powrotem."

Recenzje:
~.~ "Córka Dymu i Kości" ~.~ "Dni krwi i światła gwiazd" ~.~


20 komentarzy:

  1. Podobno ta seria jest naprawdę świetna, a ja jeszcze nie zaczęłam jej czytać :(

    OdpowiedzUsuń
  2. Dzięki tobie na pewno sięgnę po tą książkę. Super blog. Mam pytanie : jak nawiązałaś współpracę z wydawnictwami?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jakiekolwiek pytania proszę kierować na adres mailowy widniejący w zakładce kontakt :)

      Usuń
  3. Książka jest moim "must have". Pierwszą część już dawno mam za sobą :)

    OdpowiedzUsuń
  4. obie książki mam w panie, ale jakoś tymi opisami mnie zniechęciłaś bo ich nie lubię w nadmiarze w książkach :)

    OdpowiedzUsuń
  5. mam w planach tom pierwszy i jeśli mi się spodoba, to sięgnę także po tą część :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Oba tomy stoją na półce u mojej przyjaciółki, więc niedługo je jej podkradnę:)

    OdpowiedzUsuń
  7. No zapowiada się ciekawie :) Aż żal, że taka długa lista książek do przeczytania!

    OdpowiedzUsuń
  8. Pierwsza część mnie oczarowała i coś czuję, że na drugim tomie się nie przejadę... Szkoda, że tak zepsuto okładkę - no, ale to przecież element charakterystyczny wydawnictwa...
    Chimery uwielbiam ^^ Pewnie niebawem zaopatrzę się w drugi tom :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Pierwsza część nadal przede mną i jakoś ciągle nie mogę się za nią zabrać.

    OdpowiedzUsuń
  10. Pierwsza część była cudowna, a do drugiej jakoś nie mam szczęścia - chcę ją kupić, ale wciąż się ze sobą mijamy, ech... :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Niestety przyznaję wprost - ani pierwsza ani tym bardziej druga część mnie nie kręci :/

    OdpowiedzUsuń
  12. Czekam na drugą część :) Niedługo wpadnie w moje ręce! Pierwsza totalnie mnie zauroczyła, była piękna pod każdym względem :) Szkoda tylko, że zmienili okładkę drugiego tomu :C Oryginalna była o niebo lepsza.

    OdpowiedzUsuń
  13. Pierwsza część chodzi za mną od dawna, a wszyscy tak się zachwycają, że chyba się nie oprę :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Na półce czeka pierwsza część. Jeśli mi się spodoba, to wówczas sięgnę po kontynuację :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Jak na razie nie mam ochoty na tego typu książki ;/

    OdpowiedzUsuń
  16. Ostatnio obiecałam sobie by nie kupować nowości, dopóki nie przeczytam większości książek na półce i bardzo dobrze, bo pierwszą część mam od dawna i jeszcze jej nie ruszyłam. W końcu nadrobię:)

    OdpowiedzUsuń
  17. Dawno nie czytałam książek tego typu i chyba się na ta skuszę ;)

    OdpowiedzUsuń
  18. Mam ją na półce, a jakoś nie mogę się za nią zabrać. Cały czas mam lekkie obawy, że ta część okaże się nawet ciut gorsza od poprzedniej i to popsuje mi frajdę z czytania :/

    OdpowiedzUsuń