czwartek, 11 kwietnia 2013

"Przez Ciebie" Emily Hainsworth


Tytuł: Przez ciebie
Autor: Emily Hainsworth
Liczba stron: 256
ISBN: 978-83-241-4596-6
Rok wydania: 2013
 Wydawnictwo: Amber

    Kolejna książka wydawnictwa Amber, która zaskarbiła sobie moją sympatię. Kiedy tylko zobaczyłam zapowiedź "Przez Ciebie" - wiedziałam, że muszę ją mieć! Później, kiedy już zdecydowałam się, że teraz czas na jej przeczytanie... Ponownie zapoznałam się z opisem i przyznam, że obawiałam się kolejnej mdłej opowiastki o miłości, przesłodzonej przepychem opisów miłosnych - co mnie osobiście doprowadza do szału. Ta cała sielanka... 

    Czytałam już "Pomiędzy", czytałam świetne "Pomiędzy Światami" czy też feralne "Światła pochylenie". Dlaczego wspominam o tych książkach? Otóż tematyka jest bardzo podobna, a jednak we wszystkich tych książkach dostrzegłam to coś, lub jak w przypadku tej ostatniej - zupełne, jedno wielkie nic.
"Przez Ciebie" również porusza tematykę życia po śmierci, jednak tutaj pomysł jest zupełnie inaczej przedstawiony, co działa na korzyść książki. Nie jest powtarzalna, a całość wyszła bardzo ciekawie i, rzekłabym, oryginalnie.

    Dwa równoległe światy... Myślicie czasem o tym, że gdzieś tam jest alternatywny świat, w którym żyje wasz sobowtór, wasze drugie "ja"? Albo inaczej. Wierzycie w takie zjawisko?
Camden nigdy by nawet o takim czymś nie pomyślał, jednak traf chciał, że poznał on tamtą drugą stronę.

    Jeden feralny wieczór zmienił jego życie nie do poznania. Jedna chwila, jedno uderzenie, jedno życie.

    Następnego dnia, otwierasz oczy i świat przestaje dla Ciebie istnieć, bo jej już nie ma. Utraciłeś swoją najukochańszą osobę i nawet samo oddychanie boli niemiłosiernie. Już nigdy nie zobaczysz jej uśmiechu, nie doprowadzisz jej do łez, nie przytulisz i nie powiesz, jak pięknie pachnie. Nie będziesz się wygłupiał, żeby poprawić jej nastrój, nie będziesz słuchał jej uroczego marudzenia, nie złapiesz za rękę, nie popatrzysz w oczy i nie powiesz, ani nie usłyszysz tych dwóch pięknych i płynących prosto z serca słów: Kocham Cię. Jeszcze wczorajszego dnia mogłeś to wszystko zrobić. Dzisiaj jest już za późno. 

    Camden i jego dziewczyna Viv mają wypadek samochodowy. Ona ginie, a on nie może się pogodzić z jej śmiercią. Nie jest już gwiazdą sportową w szkole, musi chodzić do psychiatry, a jego życie rodzinne już dawno przestało istnieć. Chłopak często odwiedza miejsce, w którym doszło do wypadku i pewnego dnia widzi dziwną przezroczystą postać. Myśli, że zwariował, ale jednocześnie ma nadzieję, że to ona. Nadzieja szybko się rozwiewa. To nie Viv, a zupełnie mu obca osoba, która jednak może mu ją "oddać". Jeden dotyk sprawił, że od teraz jego i tak już zakręcone życie - zmienia się jeszcze bardziej. Okazuje się bowiem, że może odzyskać swoją ukochaną... Jednak czy ta Viv, jest tą samą, którą kocha całym sercem?

   Z początku czytelnik zostaje zasypany wieloma faktami, a co rusz przybywa ich więcej. Ja osobiście trochę byłam zagubiona i nie wiedziałam o co w tym wszystkim chodzi, jednak nie minęło wiele czasu, kiedy autorka zaczęła stopniowo wszystko wyjaśniać. Kiedy już połapałam się w wydarzeniach i lekko zawilej fabule, odczuwałam już tylko przyjemność z czytania książki. Oczywiście można się domyślić, że jest to powieść z tych głębszych i wzruszających. Na pewno jest to piękna historia miłosna, w której nie ma przesłodzonych dialogów, a trójkąt miłosny jest tak skonstruowany, że zupełnie mnie nie drażnił - co jest rzadkością, bowiem nienawidzę trójkątów miłosnych w książkach młodzieżowych!

   Ogólnie rzecz biorąc powieść Emily Hainsworth jest książką przeznaczoną głównie dla płci żeńskiej. Jest piękną opowieścią o miłości, nadziei, oddaniu i wielkiej stracie. Ale również o nowych możliwościach, zmianach i podejmowaniu ważnych decyzji. Mnie zaskoczyła bardzo pozytywnie i spędziłam z nią miły czas.

18 komentarzy:

  1. Bardzo lubię takie historie, a gdyby nie twoja recka nie wiedziałbym o istnieniu tej ksiązki

    OdpowiedzUsuń
  2. Myślę, że to coś dla mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Właśnie czekam na tę książkę, bo dostanę ją do recenzji, ale przeczytałam kilka słabych recenzji i nie byłam pewna, czy mi się spodoba. Osobiście bardzo lubię poruszaną w literaturze "sferę duchową", ale obawiam się, że mogę znaleźć w tej książce coś, co mnie od niej odrzuci :< Sama nawet nie wiem, skąd to przeczucie!

    OdpowiedzUsuń
  4. Opis za bardzo mnie nie przekonuje, ale może kiedyś ją przeczytam :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Specjalnie raczej nie będę jej szukać, ale jeśli na nią natrafię w bibliotece to chętnie przeczytam.

    OdpowiedzUsuń
  6. ja nie mam zbyt miłych wspomnień z wydawnictwem Amber, ale akurat na "Przez ciebie" mam ochotę. martwi mnie jednak trochę ten trójkąt miłosny, ale skoro nie jest drażniący... dam szansę tej książce.

    OdpowiedzUsuń
  7. Raczej nie dla mnie - ja potrzebuje dużo akcji w książce... I tych o miłości raczej unikam, bo nudzą. Może kiedyś okazyjnie jak się trafi, to się skuszę...
    A co do śpiewających drzew - powodzenia xD

    OdpowiedzUsuń
  8. Dam jej szansę jak wpadnie mi w łapki. :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Lubię taki klimat ale w umiarkowaniu. O książce słyszę pierwszy raz i z tego co widzę warto po nią sięgnąć :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Bardzo chciałabym ją przeczytać, myślę, że przypadnie mi do gustu tym bardziej, że zachęcasz:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Brzmi ciekawie. Tematyka nie jest mi obca. Z chęcią bym przeczytała.

    OdpowiedzUsuń
  12. W tym momencie czytam inną przyjemną lekturę, tak wieczorową (byletylkosięnieuczyć) porą.
    Jednak kiedy znajdę czas i znowu będę miała ochotę na coś lżejszego (?), to z chęcią sięgnę po tę książkę.
    A co mi tam, 256 stron to idealna ilość stron na jeden wieczór ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Właśnie skończyłam czytać książkę, której autor od samego początku zasypywał czytelnika wieloma faktami. Przyznam, że nieco mnie to męczyło, z tego powodu mam pewne wątpliwości co do "Przez Ciebie". Mimo wszystko fabuła mnie zainteresowała, więc jeśli będę miała okazję to sięgnę po tę powieść :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Powieść dotycząca równoległych światów.. Zdecydowanie muszę przeczytać. :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Ta cała moda na dwa światy sprawia, że w mojej głowie pojawia się za dużo pytań :D Ale i tak chętnie zajrzę :D

    OdpowiedzUsuń
  16. Chyba jednak nie za bardzo wpasowuje się w mój gust ta pozycja...

    OdpowiedzUsuń
  17. Bardzo lubię takie historie na granicy życia i śmierci, dlatego chętnie bym przeczytała tę książkę jak i dwie pierwsze, które polecasz. Dobrze, że to nie początek serii, tak jak "Pomiędzy", chociaż ten trójkąt...
    A tam! :D Będę polować, ta okładka mnie przyciąga :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Brzmi kusząco, więc może się skuszę gdy tylko książka wpadnie w moje ręce :D

    OdpowiedzUsuń