środa, 22 maja 2013

"Zazdrość" Gregg Olsen


Liczba stron: 324
 Rok wydania: 2012
ISBN: 978-83-62478-67-5
 Wydawnictwo: Bukowy Las 

"Dziwne rzeczy dzieją się w uroczym miasteczku Port Gamble w stanie Washington. Nastoletnia Ketelyn zostaje znaleziona martwa w wannie. Czy to był nieszczęśliwy wypadek czy samobójstwo? A może doszło do morderstwa? Kto jest winny? Mieszkańcy miasteczka są do głębi wstrząśnięci. Niezadowolone z oficjalnych ustaleń, piętnastoletnie bliźniaczki Hayley i Taylor postanawiają na własną rękę odkryć prawdę o śmierci koleżanki z klasy. W trakcie swego samozwańczego śledztwa odkrywają prawdę, która jest znacznie bardziej niepokojąca, niż mogły sobie wyobrażać, i która rzuca światło na inny sekret – tajemnicę z przeszłości, o której nawet one nie mają pojęcia."

    Książka ta w internecie dostawała dużo wysokich not. Recenzje sprawiły, że postanowiłam ją nabyć i spodziewałam się po niej czegoś naprawdę dobrego. Kryminał z wątkiem paranormalnym - to już mnie przekonało totalnie. Jednak czy książka posiada naprawdę ciekawą fabułę? Czy postaci są barwne i zasłużyły sobie na moją sympatię? Czy autor przekazał wszystko w sposób zrozumiały i intrygujący? Hm...

    Początek był niezły - to muszę przyznać. Później sama nie wiedziałam już o co chodzi. Autor już nie mógł bardziej namieszać. Naprawdę. Po tak dobrze zapowiadającym się początku sądziłam, że książka mnie wciągnie, zaciekawi na tyle, że nie będę mogła od niej wzroku oderwać. Niestety, ale się pomyliłam. Nawet nie dochodząc do połowy stwierdziłam, że to totalne nieporozumienie. Nudziłam się czytając dalsze perypetie tych, jakże nudnych postaci, których przelewało się na kartkach wiele. Żadna z nich nie zasłużyła na moją uwagę. Żadnej również nie zaszczyciłam sympatią. Niczego ciekawego w nich nie znalazłam, a szkoda, bo sądząc po tym co znalazłam w internecie, powinnam przynajmniej trochę się zainteresować losami bohaterów. Nudne, mdłe i bez krzty charyzmy. 

    Przejdę do pomysłu. Pomysł na książkę był całkiem niezły. Jednak nie na tyle dobrze wykorzystany, żeby zainteresować mnie, jako czytelnika na dłuższą metę. Wszystko mnie rozpraszało podczas czytania tej książki. Odkładałam ją po kilka razy, w nadziei, że gdy wezmę ją ponownie, może moje nastawienie się zmieni, albo autor w jakiś magiczny sposób mnie zainteresuje. Jak łatwo można się domyślić - nie zainteresował mnie. Te wszystkie pożal się Boże tajemnice, sekreciki... Pic na wodę, fotomontaż. Nudne jak flaki z olejem, ani trochę mroczne i ni krzty intrygujące. 

    Podsumowując - jak sami zapewne zauważyliście, kilka razy przewinęło się słowo "nudne". Cóż, bo właśnie taka według mnie jest ta książka. Nudna i nic nie wnosząca treść. O postaciach już nawet nie pamiętam - dobrze, że podczas czytania robiłam sobie notatki, bo zapewne nie wiedziałabym o kim piszę. Tak bywa, że kryminał, kryminałowi nierówny. Nie polecam.
                                                        *           *          *
Przy okazji odpowiem na pytania od Kamy, która nominowała mnie do zabawy  Liebster Award. Dziękuję!  :)

 Pytania i odpowiedzi:

1. Jaki jest Twój ulubiony zespół/ artysta?
Trudne pytanie, bo mam ich wielu ;) Wymienię może dwa, które przychodzą mi momentalnie na myśl, gdy widzę/słyszę takie pytania: Linkin Park i Nickelback. 

2. Jaka jest najdziwniejsza rzecz jaką kiedykolwiek zrobiłaś/eś?
Pewnie było to coś głupiego :P


3. Film, który wzbudził w Tobie największe emocje, to... ?
Kilka by się znalazło... np. "Jesienna miłość", "Chłopiec w pasiastej piżamie", "Zielona mila", "Miasto Aniołów", "Dziewczyna z Alabamy", "Król lew" (w sumie, każda baja Disneya) i wiele innych :)

4. Twój ulubiony aktor/aktorka?
Aktorzy: Johny Depp, Heath Ledger (niestety już nie żyje), Hugh Jackman,  Robert Downey Jr., Keanu Reeves, Vin Diesel, Christian Bale, Ben Barnes. 
Aktorki: Kate Beckinsale, Katherine Heigl... coś ich mniej :P

5. Jaki jest twój ulubiony pisarz/ ulubiona pisarka i za co najbardziej go/ją cenisz?
Cassandra Clare za świetne serie! Jeaniene Frost, duet 
Ilona Andrews, Meg Cabot, Rachel Caine, Kim Harrison, Richelle Mead, Karen Marie Moning, za wszystkie świetne książki, które uwielbiam :)

6. Jaka piosenka powoduje, że Twój dzień staje się piękniejszy?
Różnie z tym bywa, zależy od humoru :)

7. Kiedy ostatnio powiedziałaś/eś komuś kocham cię?
Hmm jakiś czas temu :)

8. Jaki jest twój ulubiony serial i dlaczego?
Supernatural *_* Dlaczego? A dlatego, że jest świetny!

9. Kim jest twoja ulubiona postać fikcyjna i dlaczego? (np. jakaś postać z filmu lub książki)
Zbyt wiele ich, ale ostatnio to Augustus z "Gwiazd naszych wina". Świetny chłopak, z dystansem do siebie, rewelacyjnym poczuciem humoru i wspaniałą osobowością.

10. Na koncert jakiej gwiazdy/ zespołu chciałabyś/chciałbyś się udać najbardziej?
Albo Linkin Park, albo Nickelback :) 

11. Jakie są trzy cechy, które lubisz w sobie najbardziej?
yyy... nie wiem :) Uczciwość, poczucie humoru, może jeszcze upartość.

16 komentarzy:

  1. To widzę, że lektura "Zazdrości" ciekawie się zapowiada - książkę bowiem już mam. Ale zobaczymy ;D Może jakoś zmęczę :D
    Dobrze, że odpowiedzi na pytania zakończyły całość pozytywnym akcentem i mogę odnieść się do czegoś bardziej optymistycznego, takiego jak ulubieni autorzy czy zespoły ;) Też lubię część wymienionych przez Ciebie autorek, a zespoły to już uwielbiam :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Książkę odpuszczam!
    A niektórych odpowiedzi u Ciebie się spodziewałam (np. Supernatural) :P

    OdpowiedzUsuń
  3. Nuda zdecydowanie zniechęca mnie do tego kryminału. Będę go omijać szerokim łukiem.
    O widzę, że dzielimy miłość do Johnnego :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Też ją kupiłam zaciekawiona pozytywnymi ocenami i mi się nie spodobała.

    OdpowiedzUsuń
  5. "Zazdrość" stoi u mnie na półce od kilku dni. Sądziłam, że jest to lepsza książka, a tu takie zaskoczenie.. Spróbujemy przeczytać i zobaczymy czy mi się spodoba.

    "Nie z tego świata" yeah! Bardzo lubię ten serial, jest na drugim miejscu moich ulubionych (na pierwszym Doctor Who :D)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Doctora kiedyś oglądałam, ale zaprzestałam. U mnie na drugim miejscu są aż 3 seriale... no może 4 :D

      Usuń
  6. No cóż napaliłem się na tą książkę, ale po Twojej recenzji chyba sobie odpuszczę.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jakbyś chciał przeczytać, to lepiej się nastaw na coś przeciętnego :)

      Usuń
  7. Czyli dobrze, że nie kupiłam. Ewentualnie poczekam, aż moja biblioteka zaopatrzy się w tę książkę.
    I aż chyba zacznę oglądać Supernatural :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Koniecznie oglądaj! Daj znać jak Ci się podoba :P

      Usuń
  8. opis mnie zaciekawił, a tu proszę. no trudno, w takim razie podziękuję :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Po książkę nie sięgnę, widać nie ma po co:))
    LP i Supernatural *_*

    OdpowiedzUsuń
  10. och też się kocham w Augustusie :p
    a "Zazdrości" będę unikać :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Rok temu nauczyłem się, by nie ufać w pełni zastanawiająco wysokim średnim ocenom książek na LC :-D Od razu mniej rozczarowań :-)
    Okładkę ma bardzo klimatyczną, nie można zaprzeczyć.

    OdpowiedzUsuń
  12. Po Twojej recenzji nie mam ochoty na tę lekturę , co do Keanu to też Go uwielbiam, jak dla mnie facet idealny...

    OdpowiedzUsuń