Tom: IV
Seria o Kate Daniels
Liczba stron: 436
ISBN: 978-83-7574-547-4
ISBN: 978-83-7574-547-4
Rok wydania: 2011
Wydawnictwo: Fabryka Słów
Wydawnictwo: Fabryka Słów
"To nieprawda, że rodziny się nie wybiera.
Atlantę nawiedza śmiertelnie groźna zaraza. To demonstracja siły i władzy urządzana przez starożytną boginię chorób.
Siedem plag spada i gromi miasto. Jad, Potop, Huragan, Wstrząs, Bestia, Pożoga i najgroźniejszy z nich, Mrok. Bogini ulegają kolejno rządzące Atlantą: Gildia Najemników, Świątynia, Zakon i Gromada. Najwyższy czas, by ktoś wziął sprawy w swoje ręce. Kate, Curran i pies z piekła rodem rzucają się w wir wydarzeń. Będzie naprawdę ostro!"
Oto przed Państwem Kate Daniels i jej pudel morderca!
Serię o Kate Daniels uwielbiam - przez wielkie U! Całą, calusieńką. Dlaczego? Ha! A dlatego, że zawiera w sobie ostry i świetny humor, idealnych wg. mnie bohaterów, wspaniałą fabułę... Mogę wymieniać i wymieniać. Za co ją uwielbiam? Ha! Za wszystko. Tak więc drogi czytelniku, jeśli nie jesteś w stanie przeczytać tej pochwalnej pieśni na temat tej serii, to... a co ja będę. No czytaj! I albo się weź za nią, albo... się za nią weź o!
Tym razem na celownik wzięłam tom IV przygód Kate Daniels, zatytułowany "Magia Krwawi". Jeśli ktoś czytał poprzednie tomy, może się mniej więcej domyślić, co też ów tytuł może oznaczać. O tak, drogi czytelniku, niewątpliwie chodzi bezpośrednio o samą główną bohaterkę, której wszystkie działania prowadziły do nieuchronnego spotkania z... Rodziną. Nikt inny, jak ciocia - bynajmniej nie najlepsza pod słońcem - odwiedza Atlantę i pragnie (?) poznać swoją bratanice. Nie jest to jednak miłe spotkanie po latach. Nie wpadają sobie w ramiona z uśmiechem na twarzy. Co prawda wpadają na siebie, pod siebie, w siebie - tyle, że z mieczem w dłoni, a uśmiech jest nie tyle złowieszczy, co śmiertelnie przerażający.
"- Zamknij się. Skąd mogłam wiedzieć, że dasz się połamać dwóm małym misiom, Złotowłosy?
- Ach tak, niewyparzony jęzor, tęskniłem za tym. - Zgniótł mnie w uścisku. - Teraz już jest mój."
W Atlancie dzieją się coraz to gorsze rzeczy. Tym razem ktoś morduje ważne osobistości, przez co wiele osób jest nie tyle poszkodowanych, co żądnych zemsty. I tutaj - jak się łatwo domyślić - zgłaszają się o pomoc do najlepszej z najlepszych, czyli nikogo innego, jak tylko Kate Daniels we własnej osobie. Wyszczekana, silna, przebiegła, spostrzegawcza i przede wszystkim nieugięta i wojownicza. Jednak czy to wszystko wystarczy, by pokonać śmiertelnego wroga?
"- Głupol z ciebie, Wasza Futrzastość.
W jego oczach zatańczyły żółtawe iskierki.
- Jesteś w moich pokojach, w mojej osobistej wannie, i nadal pyskujesz."
Rozwinął nam się tutaj również wątek miłosny Currana i Kate. Wcześniej były podchody, niewinny flirt, zabawne zaczepki, a teraz jesteśmy świadkami czegoś o wiele bardziej silniejszego, a autorka ostrzegła nas na początku, że w tej części znajdziemy również pikantniejsze sceny. Ja osobiście cieszę się, że ten cały romans ujawniał się stopniowo i powoli, a nie został rzucony przed nos czytelnikowi, bez wcześniejszego przygotowania. Te wszystkie podchody i śmieszne gagi były nie lada gratką, budziły ciekawość i siały w czytelniku pewną dozę napięcia.
"- A ja myślałam, że tylko udajesz szaleńca.
- Nie, taki jestem naprawdę, brutal, paranoik i wszystko musi być tak, jak ja chcę."
O postaciach nie będę się wiele rozpisywała, gdyż według mnie są wprost fenomenalne! Rozpisywałam się o nich w poprzednich trzech recenzjach i śmiem sądzić, że nikt nie chciałby czytać powtarzających się nieustannie zwrotów. Tak więc, jedno słowo powinno oddać całość, zarówno postaciom, fabule, przygodom, językowi i całokształtowi tej książki, a słowo to brzmi: GENIALNA! I nie dodam niczego więcej, gdyż przekonywanie Was, abyście sięgnęli po ten cykl , w tym momencie powinno być zbędne.
Ja ciągle czekam, żeby Fabryka wydała pozostałę części cyklu, ale na razie się na to nie zanosi.
OdpowiedzUsuńMuszę w końcu sięgnąć po część pierwszą.
OdpowiedzUsuńUwielbiam Kate... i mam ochotę podpalić jedno wydawnictwo, że tyle każe mi czekać nna kolejny tom
OdpowiedzUsuńNa pewno sięgnę po tą serię, innej możliwości nie widzę. Mam ogromną ochotę na niego.
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie: in-corner-with-book.blogspot.com
Ja to bym chciała ją przeczytać przez wielkie P :)
OdpowiedzUsuńKoniecznie, przez duże K :D
UsuńMam pierwszy tom z wymiany, lecz jeszcze się za niego nie zabrałam. To jednak pierwsza z moich lektur na wakacyjnej liście. Coś czuję, że za długo odkładałam jej lekturę ;)
OdpowiedzUsuńNie ma co zwlekać! :)
UsuńUwielbiam, Kocham, Wielbię. *_* Moje najlepsze książki ever (znaczy cała seria). :D Szkoda, że wydawnictwo nie chce wydać w tym roku piątej części. :( Po angielsku w lipcu ma wyjść już szósta.
OdpowiedzUsuńOch! Nie tylko ja się jaram serią widzę :D Niestety coś sobie wydawnictwo w kulki leci no :(
UsuńJak sama wiesz, żałuję, że w ostatnim zamówieniu jej nie umieściłam... Muszę Ci podkraść pierwszą część:P
OdpowiedzUsuńJestem jej ciekawa już od dawna! Jednak nie miałam jeszcze możliwości jej przeczytania.
OdpowiedzUsuńCzytałam o tej serii same pozytywne recenzje, dlatego muszę sama się przekonać, co jest w niej tak fenomenalnego. :)
OdpowiedzUsuńCzytałam na razie tylko I tom tej serii i było to moje pierwsze zetknięcie z takim urban i niesamowitym humorem - planowałam nawet zrobić komiks na podstawie tej serii :)
OdpowiedzUsuńWszyscy tak chwalą, że grzechem byłoby nie przeczytać :D
OdpowiedzUsuńWidzę, że przegapiłam całkiem dobrą serię ;/ Czas to nadrobić!
OdpowiedzUsuńNie słyszałam jeszcze o tej serii, a tu już czwarty tom! No więc chyba będę musiała się rozejrzeć za tymi książkami, bo czuję jakby mnie ominęło coś ważnego :)
OdpowiedzUsuńNo to.. wezmę się za nią o! :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
nie są to moje klimaty, ale chyba zaryzykuję, żeby się przekonać jakie zrobi na mnie wrażenie :)
OdpowiedzUsuńAaaaaaaaaaaaaaaaaa *_* Kocham kocham kocham! :D Wypożyczyłam właśnie tę część niedawno z biblioteki, nie wiem czy nie rzucić wszystkiego i nie zabrać się za nią od razu :D:D
OdpowiedzUsuńMuszę chyba w końcu nadrobić zaległości z tomem drugim i trzecim :D
OdpowiedzUsuńKocham wielbię i miłuję! Najlepsza seria fantasy jaką kiedykolwiek czytałam! I kurczę, trochę się na siebie gniewam, bo tak szybko doszłam do jej końca ;/
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie! :)
wyrazajac-siebie.blogspot.com